Hal Bregg, by korzystać ze swojego konta bankowego (stan: 26 407 itów), dostaje kalster, rodzaj elektronicznej książeczki czekowej, otwarty do wysokości 5 000 itów. „Z jednej strony miał szereg okienek, widniała w nich cyfra 1100 1000. […] Patrzałem, zaskoczony, aż nagle zrozumiałem, że suma 5 000 zakontowana jest systemem dwójkowym”. Niepojęty jest fakt, że w zaawansowanej cywilizacji urządzenie powszechnego użytku wyświetla liczby w systemie dwójkowym. Coś jak dwójkowe zegarki dla geeków.

Ale jeszcze bardziej zadziwiające jest,  że liczba, którą Breggowi pokazał kalster, to w układzie dziesiątkowym 200, nie 5 000. 5000 wyglądałoby tak: 1 0011 1000 1000. Przechodzenie między układami liczbowymi może rodzić trudności, ale w końcu nawet Zasępa z dwójkowym sobie radził, szyfrując wiadomości na lekcjach Dziadzi. Lem niestety nie.

[Błąd zgłoszony przez Marcina w komentarzu do notki Czy kadeci umieli rachować? Poprawiony w nowszym wydaniu – patrz komentarze]

Czytelnik 1961